Dzień Wszystkich Świętych
- Szczegóły
- Opublikowano: niedziela, 01, listopad 2015 18:08
O pierwszym tytule mistrza Polski dla Śląska pisaliśmy w tekście "Złoty blask sprzed pół wieku". Pięćdziesiąt lat temu Wrocław cieszył się ze złotych medali koszykarzy, a my podczas wrześniowego Turnieju o Puchar Mieczysława Łopatki cieszyliśmy się obecnością siedmiu wspaniałych członków tamtej drużyny. W dniu Wszystkich Świętych wspomnijmy o tych, których już brakuje, a również stanowili wtedy o sile najlepszej drużyny w kraju.
Jan Wilczewski - w sezonie 65/65 nie wystąpił w żadnym meczu, ale był w składzie mistrzowskiej drużyny. W barwach Śląska zdobył pięć medali - dwa brązowe, dwa srebrne i jeden złoty.
Władysław Kasiński - zagrał w trzech sptokaniach mistrzowskiego sezonu. W pierwszych latach Śląska w ekstraklasie był jednym z lepszych strzelców drużyny, ze średnią nawet kilkunastu punktów na mecz. W trójkolorowych barwach zdobył cztery medale - złoty, dwa srebrne i jeden brązowy.
A. Naruszewicz - wystąpił w dwóch meczach, w których rzucił osiem punktów. Mistrzostwo 1965 roku to jego największy sukces w karierze.
Leszek Lipski - całą karierę związany ze Śląskiem, choć nigdy nie był kluczowym zawodnikiem. Jego najlepszy okres to lata 1966-69. Przez 12 sezonów zdobył dwa tytuły mistrzowskie, dwa srebrne oraz pięć brązowych krążków.
Edward Grzywna - sezon 64/65 był dla niego drugim i ostatnim w barwach Śląska. Później odszedł do Wisły Kraków. Jako gracz WKS zdobył złoto i srebro.
Jan Murzynowski - przyszedł do Śląska po sześciu sezonach w krakowskiej Wiśle. Z WKS-em przez cztery lata wywalczył jedno złoto i dwa srebrne medale.
Zenon Matysik - w barwach wrocławskiej drużyny grał przez całą karierę, czyli piętnaście lat - poczynając od sezonu 55/56, w którym jeszcze na I-ligowych parkietach pomógł w awansie do ekstraklasy, a kończąc na rozgrywkach 70/71. Przez ten czas zdobył dziewięć medali - dwa złote, dwa srebrne i pięć brązowych. Zaliczył 10 spotkań w reprezentacji Polski.
Ryszard Stasik - trenerska legenda Śląska Wrocław. Był pierwszym szkoleniowcem Śląska przez siedemnaście sezonów, w tym czasie zdobył dziewięć medali - dwa złote, dwa srebrne, pięć brązowych. Wprowadził zespół do ekstrakalsy w 1956 roku, zdobył z nim pierwszy medal w roku 1960, pięć lat później poprowadził WKS do premierowego mistrzowskiego tytułu, w sezonie 1969/70 wywalczył drugie złoto, a rok później, z brązowym medalem na szyi, pożegnał się z trenerską ławką. Ale nie ze Śląskiem. W latach 1972-1991 był sekretarzem generalnym klubu, liczącym wtedy aż 15 sekcji. Pod jego wodzą, w 1977 roku, klub WKS odniósł największy sukces w historii - mistrzowstwo zdobyli koszykarze, piłkarze ręczni oraz piłkarze nożni. Był pułkownikiem Wojska Polskiego. Zmarł 3 kwietnia 2009 roku.
Nie zapominamy również o innych zmarłych, którzy zapisali się we wspaniałej historii WKS-u i przez lata mieli Śląsk Wrocław w sercu.
Cześć ich pamięci!
Jędrzej Rybak
Mistrzowska drużyna 1965 roku. Piąty z lewej trener, Ryszard Stasik
