PucharEuropy FIBA

  • Wygrana jest! Będzie awans?

    Orbita znów szczęśliwa! Śląsk Wrocław pokonał Inter Bratysława 80:75, zaliczając pierwszą od 29 października wygraną we własnej hali. Dzięki trzeciemu zwycięstwu w FIBA Europe Cup podopieczni Emila Rajkovicia są już jedną nogą w kolejnej fazie. Jeśli jutro Royal Hali Gaziantep pokona BC Siauliai Śląsk na pewno awansuje. Najlepiej dla gospodarzy punktował Anthony Smith. 

  • Z Bratysławy na tarczy

    Wrocławski Śląsk uległ 81:96 Interowi Bratysława w drugim meczu FIBA Europe Cup. W porównaniu do ostatnich spotkań drużyna Mihailo Uvalina nieco lepiej zaprezentowała się w ofensywie, gdzie prym wiódł Brandon Heath, zdobywca 27 punktów. W Bratysławie osłabiony kontuzjami WKS rozegrał jednak swój najsłabszy mecz w obronie, dlatego po dwóch meczach w europejskich pucharach bilans wynosi 1-1.

  • Znamy kolejnych rywali w FIBA Europe Cup

    Bilans 4-2 zapewnił Śląskowi drugie miejsce w grupie M i awnas do kolejnej fazy pucharu FIBA. W niej 32 drużyny zostały podzielone na osiem grup. WKS zrafił do grupy Q, w której zmierzy się z tureckim Türk Telecom Ankara, belgijskim Telenet Oostende i szwedzkim Boras Basket. Pierwszy mecz już 16 grudnia.
  • Zrewanżować i awansować

    Ostatnie tygodnie dla koszykarzy Śląska Wrocław są niewykle intensywne. Mecz goni mecz i już dwa dni po spotkaniu we Włocławku wrocławianie ponownie wyjdą na parkiet. Tym razem zmierzą się u siebie z Interem Bratysława, w V kolejce FIBA Europe Cup. Już dziś WKS może sobie zapewnić awans z grupy M. Ale najpierw trzeba zrewanżować się Słowakom.