W rozegranym w piątkowy wieczór zamkniętym meczu sparingowym nasi koszykarze musieli uznać wyższość MKS-u Dąbrowa Górnicza ulegając ostatecznie 76:83. Śląsk rozpoczął mecz od prowadzenia 16:3, lecz z każdą minutą jego przewaga topniała. 5 punktów rzucił testowany Stefan Perunicić.
Karierę europejską rozpoczął od występów w silnej lidze greckiej, gdzie trafił do Ariesu Trikalla. Na początku swojego debiutanckiego sezonu nie mógł przekonać się do siebie trenerów nowego klubu, lecz po kilku miesiącach był już pełnoprawnym graczem zespołu. Rekord punktowy Perunicicia z poprzedniego sezonu to 15 punktów, które zaaplikował zespołowi Panioniosu, 12 rzucił wicemistrzowi z Olympiacosu. Jego średnie z całego sezonu to jednak nieco ponad 4 punkty.
W siedzibie klubu przy ul. Mieszczańskiej 11 sprzedawane są karnety na cały sezon emocji dostarczanych przez koszykarzy Śląska - ich ceny wahają się od 225 do 630 zł na 15 meczów we Wrocławiu. Przyjdź i zajmij swoje miejsce, zanim zrobią to inni.
Śląsk Wrocław już dziś o 20.00 w Orbicie rozegra z AZS-em Koszalin najważniejszy i ostatni mecz sezonu zasadniczego. Sprawa jest jasna jak słońce: zwycięzca gra dalej, przegrany kończy sezon. Przed nami mecz o playoff!
Takie mecze jak ten niedzielny pomiędzy Śląskiem Wrocław a AZS-em Koszalin za oceanem określa się zwrotem: must win situation, czyli chwila, w której zwycięstwo jest bezwzględne. I właśnie w takiej sytuacji znalazł się zarówno Śląsk, jak i Koszalin. Nie będą grały statystyki i cyfry, liczyć się będzie walka i determinacja.
