Gorzka porażka z Polskim Cukrem

Jedna dobra połowa to za mało na czołowy zespół PLK. Śląsk Wrocław przegrał u siebie z Polskim Cukrem Toruń 69:82, notując trzecią ligową porażkę w Orbicie. Znów najlepszym graczem WKS-u był Jarvis Williams, zdobywca 18 punktów. Bardzo słaba druga połowa gospodarzy zniweczyła szansę na pokonanie zespołu Jacka Winnickiego. Trójkolorowi ciągle są bez ligowego zwycięstwa w Orbicie...

                                                                                                                                                                                                                       

Torunianie przyjechali do Orbity z wieloma znajomymi twarzami na pokładzie. Trener Winnicki, Bochno, Sulima, Gibson, czy Wiśniewski - wszyscy oni w przeszłości występowali we Wrocławiu i spotkanie przeciwko Śląskowi było dla nich wyjątkowe. Ale również po stronie WKS-u są zawodnicy, którzy jeszcze w ubiegłym roku przywdziewali koszulkę klubu z Torunia. Mowa o Michale Jankowskim i Mateuszu Jarmakowiczu, który wrócił do składu po wyleczeniu urazu. Znów nie wystąpił z kolei Vitaliy Kovalenko. I bez niego wrocławianie chcieli się pokusić o pokonanie wicelidera TBL. Jak się okazało, torunianie byli jednak dziś za silni...

kulon punktyŚląsk rozpoczął spotkanie od "trójki" Kamila Chanasa i był to dobry zwiastun tego, co widzieliśmy w pierwszej kwarcie. Potężnymi wsadami popisywał się Jarvis Williams, zza łuku trafiali też Anthony Smith i Michał Jankowski, a kapitan Chanas przeprowadził nawet akcję 3+1! Po czterech punktach z rzędu w wykonaniu Norberta Kulona zrobiło się nawet 36:25 dla WKS-u. Gdyby jeszcze udało się ograniczyć liczbę ofensywnych zbiórek gości (10 do przerwy), wynik po pierwszej połowie mogł być lepszy. A tak, po świetnej końcówce Twardych Pierników, było 42:42.  

Po zmianie stron drużyna Jacka Winnickiego szybko zyskała kilka oczek przewagi, a po punktach Łukasza Wiśniewskiego na koniec trzeciej kwarty zrobiło się 54:68. Kolejny raz powrót na parkiet po przerwie był fatalny w wykonaniu koszykarzy Śląska, co najlepiej potwierdza czternastopunktowa strata na progu ostatniej ćwiartki. Goście dominowali na tablicach, lepiej dzielili się piłką, byli skuteczniejsi zza łuku, notowali mniej strat... W takich okolicznościach naprawdę trudno o zwycięstwo. W ostatniej kwarcie podopieczni Mihailo Uvalina nie byli w stanie wyraźnie się zbliżyć, przegrywając ostatecznie 69:82.

williams wywrotka

Winnicki, Gibson, Wiśniewski, Bochno i Sulima kolejny raz cieszyli się ze zwycięstwa we Wrocławiu. Niestety, tym razem już w innych barwach. W zespole Śląska znów wyróżnił się Jarvis Williams. Amerykański podkoszowy w czwartej kwarcie upadł na parkiet po starciu z Miloseviciem, a stłuczone biodro uniemożliwiło mu powrót na boisko do końca spotkania. Wcześniej zdążył rzucić 18 punktów, ale jego trafienia to za mało, by pokonać czołowy zespół PLK. Dla Polskiego Cukru to piąta wygrana w szóstym spotkaniu. WKS notuje czwartą porażkę. Co gorsza - trzecią w Orbicie... 

Już w środę, 11 listopada, WKS zagra na wyjeździe z tureckim Royal Hali Gaziantep, w trzeciej kolejce FIBA Europe Cup. Powrót do ligowego grania w niedzielę 15 listopada o godzinie 18. Do Wrocławia przyjedzie Start Lublin i liczymy, że tym razem gospodarze zwyciężą w swojej hali.

Jędrzej Rybak

 WKS Śląsk Wrocław - Polski Cukier Toruń 69:82 (24:20, 18:22, 12:26, 15:14)

Śląsk: Williams 18, Chanas 9(2), Jankowski 11(3), Sutton 6, N.Kulon 6, Smith 8(2), Heath 5, Jarmakowicz 4, Stawiak 2, Madden, Janicki

Polski Cukier: Gibson 19(2), Michalak 16(3), Wiśniewski 13(1), Milosević 12, Sulima 9, Kornijenko 8, Cummings 4, Michalski 1, Bochno, Perka

Tabela

WKS Tabela