WKS Śląsk - Z notatnika statystyka: Wikana vs. Śląsk

Z notatnika statystyka: Wikana vs. Śląsk

Szczegóły: Opublikowano: sobota, 04, kwiecień 2015 03:03

Po kapitalnym zwycięstwie nad mistrzem ze Zgorzelca wrocławianie wracają do „beniaminkowej rzeczywistości”. Z pierwszorocznymi drużynami naszej ekstraklasy Śląsk radzi sobie dobrze, jednak porażki w Dąbrowie Górniczej i Toruniu każą pełną koncentracją przystąpić do pojedynku w Lublinie. Nawet jeśli naprzeciwko stanie najmniej skuteczna ekipa ligi.

Punkty, procenty. 81,5 : 76,4 - czyli średnia ilość zdobywanych do traconych w meczu punktów po stronie Śląska prezentuje się zdecydowanie lepiej, niż po stronie lublinian. Wikana rzuca średnio tylko 77,2, tracąc 85,3 pnm. Mała ilość zdobywanych punktów na pewno bierze się ze słabej skuteczności. Nawet nie tylko „słabej”, a najsłabszej w całej lidze - 42,6%. Próby Śląska trafiają między obręcz z częstotliwością 47,1%. Za trzy również lepiej rzuca Śląsk - 35,8% do 33,1%. Wikana jest z kolei skuteczniejsza linii rzutów osobistych. W tej statystyce słabiej od wrocławian wypadają tylko Czarni Słupsk.

Liczby. Przez wszystkie 25 kolejek lublinianie zebrali z tablic tylko o 11 piłek więcej od Trójkolorowych. Dlatego też średnie zbiórek na mecz są bardzo podobne - 33 wrocławian i 33,4 ich najbliższych rywali. Śląsk lepiej jednak asystuje (15,5 anm, przy 14,1 Wikany). Po stronie WKS-u więcej także przechwytów, ale mniej bloków, fauli i strat. gabi wilkana

Statystyki w pigułce:

WIKANA START LUBLIN – ŚLĄSK WROCŁAW

Punkty: 77,2 : 81,5
Asysty: 14,1 : 15,5
Zbiórki: 33,4 : 33
Skuteczność z gry: 42,6% : 47,1%
Skuteczność za 3: 35,5% : 35,8%
Skuteczność za 1: 75,2% : 70,2%
Przechwyty: 5,8 : 8,2
Straty: 14,4 : 13,1
Bloki: 2,48 : 2,28
Faule: 21,7 : 21,6
*Wszystkie dane to średnie na mecz

Liderzy:
Punkty: Allen 19.8, B. Diduszko 11.8, Wells 9.3 – Mladenović 12.9, Dłoniak 12.4, Trice 12.3
Asysty: Allen 4.6, Śmigielski 3.4 – Wiśniewski 4.5, Trice 2,6
Zbiórki: Wojdyła 4.9, Lewandowski 4.6 – Kinnard 6.2, Trice 5.2

Poprzedni mecz. Gdyby z grudniowego spotkania w Hali Orbita wyciągnąć druga kwartę, Śląsk wygrałby z Wikaną ledwie 4 oczkami. Jednak spotkanie koszykarskie liczy minimum 40 minut i dzięki spektakularnej drugiej ćwiartce (wygranej 27:6), wrocławianie pokonali rywali 100:75. Pierwsza setka w sezonie pękła głównie dzięki Mladenovicioci (22 punkty), Trice’owi (19) i Dłoniakowi (18). Michał Gabiński w zaledwie 13 minut uzbierał 10 oczek i 4 zbiórki, pokazując, że słabszą dyspozycję rywala można wykorzystać na różne sposoby. Tym razem Lublinianie będą grać u siebie, ale Śląsk po pokonaniu najskuteczniejszej drużyny ligi - Turowa - nie powinien mieć problemów z wygraniem przeciwko tej najmniej skutecznej.

Bilans.
Wikana: 7-18, u siebie 4-8 (14. miejsce w lidze)
Śląsk: 17-8, na wyjeździe 5-7 (5. miejsce w lidze)

Jędrzej Rybak