Pogonić prudniczan

Przed Exact Systems Śląskiem Wrocław ostatni mecz na własnym parkiecie w sezonie zasadniczym I ligi. Podopieczni Tomasza Jankowskiego podejmą w Kosynierce Pogoń Prudnik. Wrocławianie walczą o jak najlepsze miejsce przed fazą play-out. Początek spotkania o godz. 13. 

                                                                                                                                                                                                                                       

To już przedostatnia kolejka I ligi. Śląsk z bilansem 8-20 zajmuje 14. miejsce w tabeli i po rundzie zasadniczej będzie walczył w play-outach o utrzymanie na tym poziomie rozgrywkek. - Naszym założeniem było ogrywanie młodzieży i to zostało spełnione. Mieliśmy w przeciągu sezonu spore problemy zdrowotne. Nie pamiętam, żebym w ciągu 20 lat pracy kiedykolwiek miał aż tyle urazów w drużynie. Nasi gracze rywalizowali również w ekstraklasie, stąd niekiedy opuszczali mecze I-ligi. Biorąc to pod uwagę, osiem zwycięstw nie jest złym wynikiem. Choć na pewno spokojnie można było ich mieć kilka więcej - mówi Tomasz Jankowski w wywiadzie dla Sportgame. Pięć ze wspomnianych ośmiu wygranych wrocławscy koszykarze odnieśli w Kosynierce.

Rywalem WKS-u będzie dziś szósty zespół tabeli, z szansami nawet na 4. pozycję przed play-off. Meritumkredyt Pogoń Prudnik legitymuje się bilansem 16-11, ale na wyjeździe wygrali tylko cztery z czternastu spotkań. We własnej hali radzili sobie znacznie lepiej, przegrywając tylko dwukrotnie. W Prudniku pokonali m.in. Śląsk 84:64. - To bardzo doświadczony zespół, z zawodnikami z ekstraklasową przeszłością. Biją się o czołowe miejsca w lidze. My dopiero pretendujemy do takiego poziomu. Powalczymy jednak o zwycięstwo, bo ono nam się przyda przed rozstawianiem w play-outach - dodaje Jankowski. W pierwszym meczu tych zespołów było widać różnicę umiejętnośći i doświadczenia. Pogoń zdecydowanie prowadziła już od pierwszej kwarty. Nie pomogło nawet 12 oczek zdobyte przez... najmłodszego na parkiecie, Dominika Wilczka.

- Zdawaliśmy sobie sprawę przed sezonem, że naszym celem będzie utrzymanie w lidze i powalczymy o to w fazie play-out. Niedługo nas to czeka i jest dla nas głównym zadaniem, żeby w kolejnym sezonie wciąż rywalizować na zapleczu ekstraklasy - kończy trener Jankowski. Zanim play-out, zakończenie rywalizacji zasadniczej. W ostatniej kolejce Śląsk jedzie do Bydgoszczy na mecz z mocną Astorią. Dziś starcie w Kosynierce, początek już o 13. Wstęp wolny!

Jędrzej Rybak

Tabela

WKS Tabela