Orbita przez Szwedów zdobyta

Za Śląskiem trzecia porażka w drugiej rundzie FIBA Europe Cup. Wrocławianie ulegli Boras Basket 81:86. Mecz był zdecydowanie bardziej wyrównany niż poprzednie starcia WKS-u w tej fazie, ale do wygranej znów trochę zabrakło. Świetnie wrocławskiej publiczności przypomniał się Denis Ikovlev, będąc najlepszym strzelcem gospodarzy z 22 punktami. Double-duble dołożył Jarvis Williams, a pięć trójek trafił Michał Jankowski.

                                                                                                                                                                                                                       

Po dwóch wysokich porażkach z Turk Telecomem i Telenetem Ostenda, zarówno Śląsk jak i Boras liczyli we Wrocławiu na pierwsze w tej fazie zwycięstwo. Po pierwszej połowie minimalnie bliżej tego celu byli gospodarze, prowadząc 49:46. Mecz był bardzo ofensywny, o czym najlepiej świadczy wynik, a także statystyki rzutów trzypunktowych (8 trójek WKS-u, 7 Boras). Świetnie grał zwłaszcza ukraiński duet graczy Trójkolorowych - Denis Ikovlev i Vitaliy Kovalenko. W szeregach gości prym wiódł Omar Krayem, najlepszy strzelec i gwiazda zespołu ze Szwecji. 

Gra niewiele zmieniła się w trzeciej kwarcie. Śląsk utrzymywał nieznaczną przewagę i przed końcowymi 10-minutami został z niej jeden punkcik. Na początku ostatniej ćwiartki WKS stracił jednak osiem oczek z rzędu i zrobiło się 67:74. Niemoc przerwała czwarta "trójka" Michała Jankowskiego. Goście nie dali się jednak dogonić. Na dwie minuty przed końcem za dwa trafił Toni Vitali - było już 73:81. Sytuację próbował ratować Ikovlev, ale wygrać się nie udało. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 81:86.

Najlepszym strzelcem Śląska był dzisiaj Denis Ikovlev. W pierwszym po powrocie do Wrocławia meczu w Orbicie Ukrainiec zdobył 22 punkty, trafiając 8/15 z gry i 4/6 za trzy. Kolejne double-double dołożył Jarvis Williams - tym razem złożyło się na nie 13 oczek i 12 zbiórek. Świetną formę zza łuku zaprezentował Michał Jankowski, rzucając 5 trójek (w sumie 18 punktów). Więcej szans otrzymał dziś od trenera Francis Han, który w 28 minut zdobył 3 oczka i 6 zbiórek. WKS z bilansem 0-3 zajmuje ostatnie miejsce w grupie Q, z iluzorycznymi szansami na awans do najlepszej szesnastki.

Następny mecz w FIBA Europe Cup 21 stycznia - w Orbicie Śląsk zmierzy się z Turk Telecomem Ankara. Z kolei już w najbliższą sobotę spotkanie w ramach Tauron Basket Ligi. O godz. 19 we Wrocławiu WKS podejmie Siarkę Tarnobrzeg.

Jędrzej Rybak

WKS Śląsk Wrocław - Boras Basket 81:86 (26:25, 23:21, 18:20, 14:20)

Śląsk: Ikovlev 22(4), Jankowski 18(5), Williams 13, Kovalenko 12(2), Jarmakowicz 10(1), N.Kulon 3(1), Han 3, M.Kulon

Boras: Krayem 22(4), Maraker 14, Sigurdarson 12(3), Palm 10, Lundstedt 7(1), Gunnarson 7(1), Vitali 6, Darbo 5(1), Brandmark 3

Tabela

WKS Tabela