Hat-trick o krok
- Szczegóły
- Opublikowano: niedziela, 06, grudzień 2015 22:11
Niewiele zabrakło koszykarzom drugiej drużyny WKS-u do trzeciego z rzędu zwycięstwa na parkietach I ligi. Śląsk przegrał w Kosynierce z Rosą II Radom 70:73. Trzy minuty przed końcem wydawało się, że goście wygrają bez problemu, ale podopieczeni Tomasza Jankowskiego ambitnie rzucili się w pogoń. Do trzeciej wygranej zabrakło jednak czasu. Wśórd gospodarzy najlepiej punktowali bracia Kulonowie oraz Dominik Wilczek.
Po zwycięstwie nad Notecią Inowrocław oraz GTK Gliwice, młodzi koszykarze Exact Systems Śląska Wrocław stanęli przed szansą ustrzelenia swoistego hat-tricka i zanotowania świetnej serii trzech wygranych z rzędu. W Kosynierce podejmowali zespół ACK UTH Rosy Radom, stanowiący zaplecze dla ekstraklasowej drużyny. W PLK pojedynek Rosa vs. Śląsk na swoją korzyść rozstrzygnęli wrocławianie, w I lidze lepsi okazali się zawodnicy z Radomia.
Gracze Tomasza Jankowskiego lepiej zaprezentowali się w pierwszej połowie, a szczególnie w drugiej kwarcie. Wtedy to, dzięki kolejnym celnym rzutom Dominika Wilczka, odskoczyli od przecwników i na przerwę schodzii przy prowadzeniu 42:33. Po zmianie stron koncertowo zagrali jednak podopieczni Karola Gutkowskiego. Co chwilę drogę do kosza znajdował Filip Zegzuła (21 - nota bene - "oczek" w meczu) i radomianie z nawiązką odrobili wcześniejsze straty. Jeszcze trzy minuty przed końcem meczu, po trójce Jakuba Schenka, prowadzili dwunastoma punktami. Wtedy Śląsk rzucił się w pogoń, którą poprowadzili bracia Norbert i Maksym Kulonowie. Większość strat udało się odrobić, ale do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść zabrakło czasu. WKS uległ ostatecznie 70:73.
Kolejny raz najlepszym zawodnikiem Wojskowych był Norbert Kulon. Lider wrocławian rzucił tym razem 17 punktów, dokładając do nich 6 zbiórek i 4 asysty. Znów bardzo dobre spotkanie zaliczył Dominik Wilczek. 16-letni strzelec uzbierał 15 oczek i 5 zbiórek, trzykrotnie trafiając zza łuku. Maksym Kulon dołożył 10 punktów i sześć zbiórek. Śląsk zaliczył więcej zbiórek (34 : 29) i asyst (12 : 9), ale też aż 21 strat (16 rywali). Rosa rzucała też z wyższą skutecznością, aż 56% z gry - WKS miał 47%. W składzie gospodarzy znów zabrakło kontuzjowanego Wojciecha Jakubiaka.
Z bilansem 4-9 wrocławianie plasują się obecnie na 14. miejscu w tabeli I ligi, Rosa (8-5) jest siódma. Prowadzi Miasto Szkła Krosno (12-1). Kolejne spotkanie Wojskowi rozegrają 12 grudnia - w Prudniku zmierzą się z meritumkredyt Pogonią. Do Kosynierki powrócą 19 grudnia, kiedy to na zakończenie pierwszej rundy spotkań podejmą Astorię Bydgoszcz.
Jędrzej Rybak
Exact Systems Śląsk Wrocław - ACK UTH Rosa Radom 70:73 (17:18, 25:15, 10:24, 18:16)
Śląsk: N.Kulon 17(2), Wilczek 15(3), M.Kulon 10(1), Gworek 8(2), Czyżnielewski 8, Stawiak 8, Pruefer 2, Musiał 2, Wysocki, Sanny
Rosa: Zegzuła 21(2), Schenk 19(1), Cetnar 11, Stopierzyński 10, Kapturski 10(2), Parszewski 2, Stanios, Zwęgliński
