Wyjazd na Kociewie!
- Szczegóły
- Opublikowano: piątek, 20, marzec 2015 12:28
Wrocławianie w ostatnim meczu pokonali Rosę Radom 81:70, odnosząc 11. w tym sezonie zwycięstwo w Orbicie. "Wyścig o pierwszą czwórkę" jeszcze nie rozstrzygnięty, ale Śląsk Wrocław uczynił duży krok w kierunku tego, by na koniec rundy zasadniczej zmieścić się w ścisłej czołówce tabeli. Po nie najlepszej pierwszej połowie podopieczni Emila Rajkovicia wrzucili piąty bieg i odjechali radomianom.
-To było dla nas bardzo trudne spotkanie. Wszyscy wiedzieli w jakiej sytuacji znaleźliśmy się po ostatnich meczach, w których nasza gra nie wyglądała najlepiej. Dzisiejszy pojedynek pokazał, że potrafimy grać w koszykówkę, umiemy realizować założenia, jakie trener nakreślił przed spotkaniem i nie pękamy pod presją (...)- komentował po spotkaniu kapitan Wojskowych, Łukasz Wiśniewski.
O kolejne punkty Śląsk powalczy w Starogardzie Gdańskim. W pierwszym starciu obu ekip w hali Orbita gospodarze nie dali najmniejszych szans drużynie przyjezdnej. Podopieczni Emila Rajkovicia zostawili w pokonanym polu Farmaceutów, wygrywając 91:48! W proch i w pył rozbita Polpharma nie miała nic do powiedzenia w starciu z rozpędzonym WKS-em. Kapitalne zawody rozegrał szczególnie Aleksander Mladenović, autor 17 oczek. W drużynie gości formą błysnął Bartosz Bochno zdobywca 16 punktów.
W porównaniu z pierwszą częścią sezonu zasadniczego w składzie Kociewskich Diabłów zaszły zmiany. Z rotacji odpadli amerykanie: Rodney Blackmon, który nie spełniał oczekiwań trenera i Evan Ravenel, któremu w kontynuacji sezonu przeszkodziła kontuzja. Z klubem rozstał się również dobrze znany na wrocławskich parkietach Kacper Sęk. W ekipie z województwa pomorskiego postawiono również na zmianę trenera. Po serii słabych występów stery po Tomaszu Jankowskim w drużynie przejął dobrze znany na Kociewiu Mariusz Karol. Farmaceuci wzmocnili się pod koszem wychowankiem Śląska Wrocław, Mateuszem Jarmakowiczem, który notuje świetne występy w barwach Polpharmy. Spędza na parkiecie przeszło 27 minut, rzucając średnio 12.3 pkt/mecz.
Siłą napędową Farmaceutów jest para amerykańskich rozgrywajacych: lider Anthony Miles 19.1 pkt/mecz i Jessie Sapp 13.2 pkt/mecz. W zdobywaniu oczek pomaga również ich rodak, silny skrzydłowy Tony Meier 14.6 pkt/mecz. Stawkę uzupełniają Polacy: Grzegorz Kukiełka, Piotr Robak, Filip Struski i Maciej Strzelecki.
- Na wyjazdach nam się ostatnio nie wiodło, ostatni raz wygraliśmy w Szczecinie, ten mecz na pewno bardzo nam może pomóc w dogonieniu czołowej czwórki i bardzo liczymy na to spotkanie- mówi przed meczem Łukasz Wiśniewski.
Śląsk (15-8) będzie próbował zwyciężyć na wyjeździe i zawalczy o miejsce w Top 4 przed fazą play-off.
Polpharma (5-18) nie chce zająć ostatniego miejsca po sezonie zasadniczym, zespół powalczy o 6 zwycięstwo i szacunek kibiców.
Początek spotkania Polpharma Starogard Gdański – Śląsk Wrocław w niedzielę o godz. 20.00. Transmisja w Polsacie Sport News od godz. 19.50.
PAMIĘTAJCIE! GRAMY DLA WAS... GRAMY DLA ŚLĄSKA!