TUŻ PRZED MECZEM: Bój o półfinał
- Szczegóły
- Opublikowano: czwartek, 19, luty 2015 13:56
W trakcie lekkiego sztormu statek opuścił kapitan, ale będzie przecież nowy, a żegluga trwa dalej. Okręt Śląska zacumował w gdyńskim porcie, aby już jutro zacząć walkę o obronę Pucharu Polski. Pierwszym rywalem wicemistrz kraju; ćwierćfinał w piątek o 18.00.
SERIA: 14 – tyle Pucharów Polski stoi w gablotce Śląska Wrocław. To zdecydowanie najwięcej, bo drugi w tym względzie Sopot ma cztery. WKS dwukrotnie sięgał po puchar trzy razy z kolei.
RETROSPEKCJA: W listopadzie 2014 roku Orbita była miejscem rzeczy niebywałych. Najpierw zwycięstwo z Anwilem w półfinale, a później finał z Turowem Zgorzelec… Michał Gabiński w czwartej kwarcie trafia dwie trójki z rzędu. Na 4 sek przed końcem kluczowe osobiste zamienia na dwa punkty. Chwilę później odbiera nagrodę MVP i wraz z kolegami wznosi puchar do góry. Gabi przewiduje, że w tym roku będzie trudniej, bo już w pierwszym meczu na drodze do obrony trofeum staje Quinton Hosley i jego Stelmet Zielona Góra.
POJEDYNKI: Ligowe pojedynki z aktualnym liderem tabeli skończyły się dwojako. W pierwszym, we Wrocławiu, 69:68 wygrał Śląsk. Stelmet, z fantastycznym wtedy Hosley’em, zrewanżował się na własnym parkiecie, zwyciężając 80:70. Pora na trzeci, tym razem na neutralnym terenie. Stawką jest półfinał Gdynia Basket Cup, czyli finałowego turnieju o 52. Puchar Polski.
POSTAĆ: Michał Gabiński – 10 pkt. i 6 zbiórek w ubiegłorocznej ½ finału z Anwilem. Był trzecim strzelcem drużyny, ale dzień później, w finale, już pierwszym. Do 21 oczek dołożył znów 6 desek. Teraz nie chce tego wspominać, bo koncentruje się na startującym dziś turnieju.
SZANSA: Zdaniem MVP Stelmetówi zdarzają się przestoje, kiedy pozwala przeciwnikom seryjnie zdobywać punkty. Wrocławianie już raz w tym roku rzucili Zielonej Górze 21 oczek bez odpowiedzi, ale po pogoni ostatecznie przegrali tamten mecz.
ZAGROŻENIA: Jako najmocniejszą stronę przeciwnika Gabi wskazuje agresywną obronę, dzięki której padają łatwe kosze z kontry. Stelmet ze średnią 9 jest ligowym liderem przechwytów. Nie tak dawno zabrał Śląskowi 13 piłek i rzucił 31 pkt. po stratach rywali.
MIEJSCE: Każdy z dziewięciu meczów Pucharu Polski w Gdynia Arena będzie mogło zobaczyć 4334 widzów. WKS zna halę, w tym sezonie grał w niej z gospodarzem turnieju, Asseco. Organizatorzy zaplanowali też pokazy koszykarskiego freestylu. Ale to pojedynki ośmiu najlepszych drużyn w Polsce mają być ozdobą czterodniowego święta basketu. Pierwsze dwa spotkania już dziś. Śląsk zaczyna w piątek o 18.00. Transmisja ćwierćfinału ze Stelmetem na Emocje.tv.
P.S. Emil Rajković jeszcze nie wybrał nowego kapitana. Kandydatów jest kilku.
Błażej Organisty