Wisienka na torcie

Awans zapewniony. Teraz przed koszykarzami Śląska bonus w postaci finałowego starcia z zespołem R8 Basket AZS Politechnika Kraków. W najbliższą niedzielę, 14 maja w Kosynierce Trójkolorowi rozegrają pierwszy mecz o złoty medal. Początek spotkania o godzinie 16.00.

Niezaprzeczalnie był to wieczór koszykarzy Śląska! W środę, w trzecim półfinałowym starciu, wrocławianie zdominowali rywala  na własnym podwórku. Pokonali zawodników KK Warszawa aż 83:52. Radość na parkiecie jak i na trybunach była nie do opisania. Trójkolorowi wypełnili w stu procentach plan na to spotkanie jak i na cały sezon, awansowali do I ligi. To jednak jeszcze nie koniec koszykarskiej rywalizacji. Przed podopiecznymi Dominika Tomczyka i Jacka Krzykały finał, który będzie wisienką na już i tak smakowitym, sportowym torcie.


- Po zwycięskiej serii z Warszawą zapewniliśmy sobie awans do 1 ligi. Nie da się ukryć, że czujemy wielką satysfakcję. Na pewno odczuwamy też duże rozluźnienie, w końcu można powiedzieć, że cel został osiągnięty - przyznaje Maciej Krakowczyk.

W niedzielne popołudnie przy Mieszczańskiej spotkają się drużyny już spełnione. Najcenniejszą rzecz – awans - mają już w ręku. Medal też wisi już na szyi, pozostaje więc rozstrzygnąć jakiego będzie on koloru. Zespół R8 Basket AZS Politechnika Kraków w trakcie rozgrywek był faworytem większości spotkań. Krakowianie przegrali zaledwie raz, w pierwszej fazie sezonu. Na własnym parkiecie musieli uznać wyższość zespołu z Jaworzna (84:72). Pozostałe mecze nie sprawiały jednak podopiecznym Rafała Knapa problemów. Średnio zdobywają oni 87.5 punktu na mecz, tracą tylko 60.4 oczka na spotkanie. Nic dziwnego. Krakowska Politechnika ma w swoich szeregach wielu doświadczonych koszykarzy. Najlepiej punktującym tej ekipy jest Wojciech Pisarczyk. Niski skrzydłowy wielokrotnie stawał na parkietach I ligi, m.in. w zespole Sokoła Łańcut. Reprezentował również barwy grającego w PLK BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Krakowianin rzuca średnio 15.5 punktu na mecz, notuje również świetne zdobycze zbiórkach -  średnio 8.20 na mecz. Bardzo dobrze na parkiecie czuje się również Jakub Załucki, który średnio w spotkaniu zdobywa 14.8 punktu. Rzucający krakowskiej Politechniki również grał zarówno w rozgrywkach I-ligowych jak i najlepszej polskiej ligi. Pod koszem będzie również trzeba uważać na Patryka Pełkę, który jest w drużynie z Krakowa najlepiej walczy na desce. Silny skrzydłowy średnio zbiera 8.60 piłki na mecz.

- Teraz czekają nas mecze finałowe z drużyną z Krakowa, w których oczywiście chcielibyśmy powalczyć o zwycięstwo. Tym razem to przeciwnicy są raczej określani jako faworyt pojedynku z nami. W składzie mają wielu dobrych zawodników, praktycznie każdy może stanowić zagrożenie. My mamy zamiar wyjść na boisko, zagrać dwa solidne mecze i skończyć ten sezon w dobrym stylu   - dodaje niski skrzydłowy Śląska.

Na pożegnanie tegorocznego sezonu na parkiecie Kosynierki zobaczymy dwa najlepsze zespoły tegorocznych rozgrywek. Przekonamy się czy Trójkolorowi odeprą ataki krakowian. Jedno jest pewne - będzie co oglądać. Hej Śląsk!




WKS Śląsk Wrocław – R8 AZS Politechnika Kraków, 14 maja, godz. 16.00, Hala Kosynierka.




Aleksandra Jankowska

Tabela

WKS Tabela