Udowodnić klasę z beniaminkiem!
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 28, listopad 2015 17:00
W kolejnej odsłonie Tauron Basket Ligi WKS Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z ekipą BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Będzie to następna szansa na przełamanie się Wojskowych na rodzimych parkietach. Po awansie do kolejnej fazy rozgrywek FIBA Europe Cup wrocławianie są na fali wznoszącej.
W ostatnim czasie we Wrocławiu panują optymistyczne nastroje. Pod wodzą Emila Rajkovicia drużyna uwierzyła w siebie i zaczęła tworzyć monolit. Świadczą o tym dwie wygrane z rzędu w Pucharze Europy FIBA z BC Siauliai 80:97 i Interem Bratislava w Orbicie 80:75. Trzy zwycięstwa zapewniły już teraz Trójkolorowym awans do kolejnej fazy europejskich rozgrywek.
Ostatni pojedynek w TBL Śląska na piekielnie trudnym terenie we Włocławku również można zaliczyć do udanych. Co prawda wrocławianie wrócili z Hali Mistrzów na tarczy, ale napsuli sporo krwi obronie Anwilu. O wyniku zadecydowała końcówka spotkania, w której to Rottweilery okazały się lepsze ostatecznie triumfując 82:74.
- W czwartej kwarcie zrobiliśmy za dużo błędów. Walka była dobra, ale nie ma zwycięstwa. Musimy się pozbierać i zrobić Anwilowi mocny rewanż. Po tym co słyszę, co kibice nam tu śpiewają - w Orbicie trzeba będzie zrobić piekło. Klimat tych spotkań jest świetny, ma swoje uroki, oby to trwało zawsze. Na pewno w naszej grze jest jakaś poprawa, ale potrzebne nam są zwycięstwa. Należy skupić się na oczekiwaniach trenera i wykonywać jego zalecenia w kolejnych meczach - mówi kapitan Śląska Kamil Chanas
Pierwszym trenerem zawodników z Ostrowa Wielkopolskiego jest doskonale znany z parkietów PLK Zoran Sretenović. Najlepszym strzelcem Stali jest amerykański strzelec Curtis Millage, z dorobkiem 21.9 pkt/mecz jest aktualnie drugą strzelbą w lidze. Kolejni zawodnicy zza oceanu to środkowy Alexis Wangmene i niski skrzydłowy Deshawn Delaney. Stawkę zamykają Polacy: znani z gry dla WKS-u Jakub Koelner i Tomasz Ochońko. Weterani polskich parkietów Marcin Sroka i Wojciech Żurawski, jak i gracze, którzy pamiętają grę w pierwszej lidze Adam Kaczmarzyk i Mateusz Zębski.
- Dwa mecze w tygodniu potrafią dać się we znaki. Wytrzymaliśmy jednak i cieszymy się z awansu. Wydawało się po kilku porażkach, że będzie o niego bardzo trudno. Ale nie można było spisać rozgrywek FIBA na straty. Tak samo w lidze - zaczęliśmy słabo, jednak teraz mamy nowego trenera, z którym super się współpracuje, jest zupełnie inna energia w zespole, jesteśmy świetnie przygotowani. Sądzę, że Śląsk Wrocław będzie się teraz tylko piął w górę - mówi środkowy Wojskowych Mateusz Jarmakowicz
Początek spotkania Śląsk Wrocław - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski w poniedziałek o godz. 20.35 w Kalisz Arena. Transmisja w Polsat Sport od godz. 20.25.
Śląsk (2-6) chce się przełamać i odnieść długo wyczekiwane zwycięstwo w TBL.
BM Slam (3-4) drużyna sprawiła już dwie niespodzianki wygrywając z PGE Turowem Zgorzelec i MKS Dąbrowa Górnicza . Apetyty Stali jednak wciąż rosną.
PAMIĘTAJCIE! GRAMY DLA WAS... GRAMY DLA ŚLĄSKA!
