Międzynarodowy Turniej o Puchar Mieczysława Łopatki po raz trzeci
- Szczegóły
- Opublikowano: czwartek, 17, wrzesień 2015 16:13
Na specjalnie zorganizowanej w Hotelu Haston konferencji prasowej, organizatorzy turnieju - WKS Śląsk Wrocław wraz z Mieczysławem Łopatką - poinformowali o szczegółach trzeciej edycji koszykarskich zmagań o puchar legendy zielono-biało-czerwonych.
Do tej pory, każda edycja turnieju towarzyszyła obchodom rocznic historycznych sportowych wydarzeń. Dwa lata temu wspominaliśmy Mistrzostwa Europy, które pół wieku wcześniej odbyły się we wrocławskiej Hali Stulecia i zakończyły srebrnym medalem polskich koszykarzy. Ubiegłoroczny turniej towarzyszył 20. rocznicy powstania Regionalnej Rady Olimpijskiej we Wrocławiu, której prezesem jest Mieczysław Łopatka. Tym razem cofniemy się do roku 1965 i pierwszego mistrzostwa Polski zdobytego przez koszykarzy Śląska.
- Cała siódemka zaproszonych koszykarzy z tamtego sezonu powiedziała, że z miłą chęcią wezmą udział. Pojawi się nawet Adam Weber, mieszkający na codzień we Francji. To dobrze, że klub o nich pamięta. Bardzo mnie cieszy takie spotkanie - mówi patron turnieju. W Hali Orbita nie zabraknie bohaterów tamtego złota. Gościć będziemy Kazimierza Frelkiewicza, Andrzeja Kałasa, Bernarda Repko, Wojciecha Szczecińskiego, Jerzego Świątka, Adama Webera oraz - oczywiście - Mieczysława Łopatkę.
Mistrzowie tamtych dni zostaną uhonorowani za swoje wyjątkowe zasługi w pierwszy dzień turnieju, 26 września. Wtedy też do boju ruszą współcześni zawodnicy. Pierwszym meczem będzie starcie wicemistrza Polski i mistrza Ukrainy, czyli Turowa Zgorzelec i Khimik Yuzhny. Później na parkiet wkroczą ci, którzy pragną nawiązać do sukcesów Łopatki i spółki – gracze Śląska Wrocław. Ich rywalem będzie aktualny wicemistrz Czech - BK Děčín. - Bardzo mnie cieszy, że jest to turniej międzynarodowy. To dobre i dlakibiców i dla zawodników, zapowiada się ciekawa rywalizacja - komentuje Maciej Zieliński, prezez sekcji WKS Śląsk. Ze względu na siłę zespołów Turniej o Puchar Mieczysława Łopatki można nazwać - pół żartem, pół serio - małymi, klubowymi mistrzostwami Europy Środkowo-Wschodniej.
- Takie międzynarodowe rozgrywki to zawsze coś innego, coś ciekawego przed startem ligi. Będziemy mieć silnych przeciwników, którzy podejdą do tego turnieju tak, jak my - na poważnie, z chęcią wygranej. Dla nas to w pewnym sensie takie zamknięcie okresu przygotowawczego. Turniej będzie dobrą okazją dla kibiców, by zobaczyć jak gra nasz zespół, jak będziemy walczyć przez cały sezon. Choć oczywiście jeszcze nie zaprezentujemy naszej najlepszej koszykówki, na nią będzie czas podczas ligi - mówi Mihalio Uvalin, trener Śląska.
Drugi dzień zmagań zapowiada się nie mniej ciekawie. Nie tylko pod względem sportowym. W ubiegłym roku uhonorowani zostali wybitni gracze Śląska z lat 80. - gościliśmy m.in. Dariusza Zeliga, Leszka Chudeusza czy Tomasza Garlińskiego. Z inicjatywy Mieczysława Łopatki i tym razem zostanie zatem zorganizowane oficjalne podziękowanie oraz uhonorowanie za wielki wkład w sukcesy Śląska Wrocław. - Nie zapominamy o zawodnikach z lat 90. Maciek, prezesie, Ty musisz poczekać do następnego roku - dodał z uśmiechem pan Mieczysław w kierunku Macieja Zielińskiego. Na parkiecie Orbity pojawi się blisko... 40 mistrzostw Polski! Nagradzani będą bowiem wielcy gracze WKS-u z lat 90. - czyli „złotej dekady” w historii klubu. Patron turnieju zaprosił m.in. Roberta Kościuka, Dariusza Parzeńskiego, Jarosława Zyskowskiego i trenera Arkadiusza Konieckiego. Emocje sportowe zapewnią w tym dniu dwa kolejne spotkania – Turowa z BK Děčín i Śląska z Khimik Yuzhny. Tym samym, wyłoniony zostanie zwycięzca oraz kolejność całego turnieju.
- Cztery lata temu robiliśmy z Maciejem Zielińskim turniej w Twardogórze, a Śląsk rywalizował z drużynami z niższych lig. Teraz widać, jak nasz klub się rozwinął - mamy kolejną edycję międzynarodowych zmagań. Dzięki Mieczysławowi Łopatce, miastu Wrocław i Urzędowi Marszałkowskiego za rok możemy myśleć o jeszcze mocniejszych przeciwnikach. Marzy nam się, by przy pełnych trybunach - nie tylko Orbity, docelowo myślimy nawet o Hali Stulecia - otwierać sezon w silnym, międzynarodowym, może euroligowym gronie. Śląsk i nasi kibice na to zasługują - kończy Michał Lizak, prezez zarządu wrocławskiego klubu.
Co ciekawe, trzy kluby (Śląsk, Turów i Khimik) biorące udział w tegorocznej edycji turnieju w nadchodzącym sezonie zaprezentują się w FIBA Europe Cup. Kolejny raz turniej zostanie rozegrany formułą „zespoły polskie kontra zespoły zagraniczne”.
Terminarz turnieju
26 września:
Turów Zgorzelec vs. Khimik Yuzhny, godz. 17:00
Śląsk Wrocław vs. BK Děčín, godz 19:00
27 września:
Turów Zgorzelec vs. BK Děčín, godz 17:00
Śląsk Wrocław vs. Khimik Yuzhny, godz 19:00
*w zależności od zakończenia pierwszego meczu, spotkanie zaplanowane na 19 może rozpocząć się nieznacznie później
Bilety na turniej:
Sektor Brązowy: normalny 30 zł
Sektor Brązowy: ulgowy 25 zł
Sektor Żółty: normalny 25 zł
Sektor Żółty: ulgowy 20 zł
Sektor Zielony: normalny 15 zł
Sektor Zielony: ulgowy 10 zł
Sektor Rodzinny 2+1: 51 zł
Sektor Rodzinny 2+2: 52 zł
*Ceny obowiązują na jeden dzień turnieju, tzn. dwa spotkania
** W dniu rozgrywania spotkań bilety będą o 5 złotych droższe (rodzinny o 10zł)
Jędrzej Rybak
