Rozgrywający AZS-u nie zagra w środę!

Władze AZS-u Koszalin osunęły dyscyplinarnie Odeda Bradweina od środowego meczu ze Śląskiem. To konsekwencja wypowiedzi zawodnika, której udzielił w poniedziałek po przegranych derbach Pomorza z Czarnymi Słupsk. Po przyjściu K. Szubargi trener odsunął Bradweina na drugi plan, fot. Jacek Imiołek Po porażce z Energą, a tym samym utracie szans na awans do górnej szóstki, Oded Bradwein nie krył frustracji i rozczarowania na witrynach Sportowych Faktów: – Prawda jest taka, że w dwóch ostatnich meczach nie wyglądamy jak drużyna, nie gramy jak zespół, szczególnie w ofensywie. Nasz atak wygląda jak z okresu przygotowawczego, nie ma żadnych zagrywek. Moja rola nie jest już tak duża, jak była wcześniej. Działacze oraz trenerzy zadecydowali o tym, żeby dokonać zmian i po tych przeobrażaniach moja rola jest znacznie mniejsza. Problemem jest to, że w jeden dzień moja rola zmniejszyła się pod wpływem zmian. To co robiłem cały sezon – jest już praktycznie nieistotne. Władze klubu zareagowały natychmiast – wczoraj, chwilę po 18, na oficjalnej stronie AZS-u pojawił się następujący komunikat: „W związku z wypowiedziami medialnymi zawodnika Odeda Brandweina, godzącymi w wizerunek Klubu oraz członków zespołu bezpośrednio po meczu Energa Czarni Słupsk – AZS Koszalin, decyzją Zarządu Klubu oraz Sztabu Szkoleniowego gracz zostaje odsunięty od zespołu na najbliższy mecz przeciwko WKS Śląsk Wrocław.” Marcin Kozak, prezes AZS-u Koszalin, twierdzi, że był zaskoczony, a wręcz zszokowany zaistniałą sytuacją. – Zresztą nie tylko ja tak zareagowałem, ale także większość członków naszego zespołu – przyznawał w rozmowie z dziennikarzem portalu sportowefakty.pl. Klub nie komunikował się jeszcze bezpośrednio z autorem całego zamieszania. Zarząd zdecydował wykluczyć Bradweina z meczu ze Śląskiem po ustaleniach z jego przedstawicielem: – Rozmawiałem z trenerem i z agentem zawodnika. Decyzja o sankcjach zapadła na posiedzeniu zarządu i sztabu szkoleniowego – opowiada Kozak. Izraelski rozgrywający z polskim paszportem w tym sezonie notuje średnio 11.3 punktu i 3.1 asysty na mecz. W trzech potyczkach z WKS-em (jednej ligowej i dwóch pucharowych) jego statystyki wynosiły 11 punktów i 2 asysty w nieco ponad 29 minut. Największą krzywdę Śląskowi wyrządził w XI kolejce TBL, kiedy rzucił 16 oczek i 4 razy asystował kolegom. AZS wygrał ten mecz 79:74. Błażej Organisty

Tabela

WKS Tabela