- Szczegóły
-
Opublikowano: piątek, 13, grudzień 2013 08:06
Już dziś o 18.00 w Ergo Arenie Śląsk rozpocznie mecz X kolejki TBL przeciwko Treflowi Sopot. Gospodarze są niepokonani przed własną publicznością. Śląsk jest w trakcie serii wyjazdowych spotkań, którą rozpoczął od niespodziewanego zwycięstwa w Zgorzelcu. Transmisja (płatna) od 17.50 w internetowej telewizji Ipla.
SERIA: Trefl wygrał jak dotąd wszystkie pięć meczów w Sopocie. Czterokrotnie triumfował bezapelacyjnie: Stabill Jezioro Tarnobrzeg rozbił różnicą 28. pkt., Polpharmę Starogard Gdański 26., Kotwicę Kołobrzeg 22., a Rosą Radom 27. Tylko AZS Koszalin był relatywnie blisko. Uległ w Sopocie 5. punktami.
Śląsk pokazał jednak w ostatnim meczu w Zgorzelcu, że potrafi wygrywać ze wszystkimi, również na wyjeździe. Optymistyczne nastawienie zachowuje Krzysztof Sulima: – Zawsze mieliśmy wiarę, że możemy pokonać każdego i wszędzie. Zwycięstwa budują atmosferę w zespole, czujemy się coraz silniejsi. Trefl to jednak bardzo mocny zespół, pokazali to wiele razy w tym sezonie. Na pewno czeka nas bardzo trudny mecz.
POJEDYNKI: Trzeba będzie zatrzymać Adama Waczyńskiego, najlepszego strzelca ligi (18,5 pkt. na mecz)i zarazem najskuteczniej rzucającego za trzy (54,3%). Jest ostatnio w świetnej formie. W IX kolejce rzucił Rosie Radom 21 punktów. Ciekawe, kogo Milivoje Lazić wyznaczy do krycia Waczyńskiego. Naturalnym kandydatem jest Nikola Malesević. Wspomagać go mogą Paweł Kikowski i Adrian Mroczek-Truskowski.
Michał Michalak, jeden z liderów Trefla, fot. Sebastian Rzepiel
Interesująco zapowiada się rywalizacja pomiędzy rozgrywającymi. Danny Gibson i Robert Skibniewski przeciwstawią się groźnym jedynkom z Pomorza: Šarunasowi Vasiliauskasowi i Lance’owi Jeterowi. Statystycznie lepiej prezentuje się para wrocławska, która zdobywa razem więcej punktów i asyst na mecz.
POSTAĆ: Darius Maskoliūnas, pochodzący z Litwy trener Trefla, to utytułowany, były koszykarz Żalgirisu Kowno, Ilisiakosu Ateny i Prokomu Trefla Sopot. Z litewskim zespołem w 1999 roku wygrał Euroligę, ma także w kolekcji złote medale za mistrzostwa Litwy i Polski. Najcenniejszy krążek przywiózł jednak w 2000 roku z Igrzysk Olimpijskich w Sydney. Litwa zdobyła wtedy brązowy medal.
ZAGROŻENIA: Podkoszowi Śląska znów będą mieli sporo pracy. Paweł Leończyk, mierzący 202 cm, zdobywa średnio na mecz prawie 14 punktów. Center sopocian, Yemi Gadri-Nicholson, o jeden punkt mniej. Dodatkowo duet zbiera razem średnio ponad 11 piłek w każdym spotkaniu.
Trefl Sopot to najlepszy atak w lidze. Ponad 90 zdobywanych punktów (Śląsk prawie 76) przy 52,8 procentowej skuteczności z gry. Dwukrotnie rzucili rywalom ponad 100 oczek. Tracą blisko 12 piłek. W wymienionych kategoriach są liderami TBL. Koszykarze Trefla grożą także rzutem z dystansu – prawie 40% zza łuku.
SZANSA: Trefl, wbrew statystykom, nie jest drużyną, z którą wygrać się nie da. W tym sezonie udowodnili to już Stelmet Zielona Góra i Energa Czarni Słupsk. Gospodarze dzisiejszej konfrontacji przegrywali wprawdzie tylko na wyjazdach, ale każda seria musi się przecież kiedyś skończyć. Jeżeli Śląsk Wrocław zagra z taką determinacją i wolą walki, jak w ostatnim meczu z Turowem, może sprawić kolejną niespodziankę, startując z teoretycznie straconej pozycji.
MIEJSCE: Ergo Arena to największa pod względem pojemności (ponad 11 tys.) hala w TBL. W Polsce więcej kibiców może usiąść tylko w Atlas Arenie w Łodzi i katowickim Spodku. Dla porównania, w Hali Orbita mieści się około 3 tys. widzów. Oddana do użytku w 2010 r. Ergo Arena gościła już dwukrotnie Ligę Światową siatkarzy, a w tym roku była halą Mistrzostw Europy w Siatkówce Mężczyzn. W 2014 r. organizatorzy przeprowadzą w niej m. in. Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce. Innowacyjna hala to nie tylko arena sportowa. Grali w niej tacy muzycy jak Sting czy Jean-Michel Jarre. Z pewnością miło byłoby opuszczać to miejsce w roli zwycięzców!
Błażej Organisty