Mistrzowie Polski wracają do Kosynierki
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 01, marzec 2017 10:25
Pierwszy tydzień marca jest jednocześnie ostatnim tygodniem rozgrywek w fazie zasadniczej sezonu. Przed koszykarzami Śląska więc kolejne wymagające i ważne dni w kontekście dalszej walki o awans.
- Teraz koncentrujemy się na ostatniej prostej sezonu zasadniczego czyli czwartkowym meczem z Gimbasketem oraz niedzielnym z Kaliszem. W grę wchodzi tylko zwycięstwo ponieważ limit "potknięć" wykorzystaliśmy- zaznacza Mikołaja Ratajczak.
W czwartek Trójkolorowi będą mieli okazję do trafienia oczka. Mecz z Röben Gimbasketem Wrocław przynieść im może 21. zwycięstwo w lidze. Gimbasket łatwo jednak w tej grze nie spasuje. Ostatnie spotkanie sąsiadów zza między zakończyło się zwycięstwem Śląska 73:61. Przez dwie kwarty wynik jednak był na styku (17:16; 14:12). Dopiero w trzeciej odsłonie meczu Trójkolorowi zdominowali zawodników Roberta Kościuka (21:5), co w ostatecznym rozrachunku pozwoliło im dorzucić do swojego dorobku kolejną wygraną. W najbliższym starciu tych ekip asem w rękawie Gimbasketu może okazać się Przemysław Gworek. Niski skrzydłowy w poprzednim starciu ze Śląskiem zdobył 20 oczek, a jego średnia punktowa na mecz wynosi 18,1. Kroku w tamtym spotkaniu dotrzymywał mu klubowy kolega Rafał Malitka, który w ogólnej statystyce może poszczycić się okrągłą punktową 20, zdobywaną średnio w spotkaniu.
Po drugiej stronie koszykarskiego stołu stoi trener Dominik Tomczyk, mający w ręku talię młodych i zdolnych zawodników WKS-u, którzy w tym sezonie już dwadzieścia razy byli gwarantem sukcesu Śląska. Co więcej w czwartkowy wieczór na parkiet Kosynierki wyjdą świeżo upieczeni Mistrzowie Polski w kategorii U20. Wśród nich Aleksander Dziewa, który już raz z Gimbasketem zapisał przy swoim nazwisku double-double (15 pkt, 10 zb), a podczas weekendu Mistrzostw Polski U20 dokonał tego dwa razy, w tym w finale (16 pkt, 11 zb). Do tego dołożyć można pozostałą część Złotych Chłopców oraz nieco starszych kapitana Wojciecha Jakubiaka, Macieja Krakowczyka, Mateusza Stawiaka i Michała Musijowskiego. Taki zestaw w szeregach Śląska powinien przynieść podobny rozwój gry w starciu z Gimbasketem jak poprzednim razem.
- Po intensywnym turnieju finałowym wracamy do ligowych rozgrywek. Na pewno odczuwamy ten turniej w kościach, jednakże po zdobyciu mistrzostwa jesteśmy bardzo zmotywowani i skoncentrowani na najbliższym, czwartkowym meczu z Gimbasketem. Znamy dobrze tych zawodników. Jednak wiemy też, że jest to nieprzewidywalna drużyna, więc będzie to trudny mecz- przyznaje Sebastian Bożenko.
Po wrocławskim sąsiedzie przyjdzie kolej na starcie z Kaliszem, a koniec fazy zasadniczej przyniesie nowe rozdanie. Póki co jednak przed Trójkolorowymi finisz rundy pełen ligowych emocji.
Zapraszamy do Kosynierki, aby uhonorować mistrzów Polski U20. HejŚląsk!
WKS Śląsk Wrocław – Röben Gimbasket Wrocław, 2 marca , godz.19.00, Hala Sportowa Kosynierka.
Aleksandra Jankowska