Pełna kontrola, pewna wygrana

Pełna kontrola, pewna wygrana

Passa trzech kolejnych przegranych na własnym parkiecie została przerwana. Zawodnicy Radosława Hyżego wywiązali się ze swojego obowiązku i pewnie wygrali w hali AWF-u z najsłabszą drużyną ligi – SKK Siedlce 84:63. Dzięki sobotniemu zwycięstwu Trójkolorowi z bilansem 5-5 plasują się na 7. miejscu w tabeli, z kolei siedlczanie z kompletem porażek zamykają stawkę.

Czas na przełamanie

Czas na przełamanie

W ostatnich tygodniach parkiet wrocławskiego AWF-u nie był szczęśliwy dla Śląska. Po trzech domowych porażkach z rzędu zawodnicy i kibice Trójkolorowych są głodni zwycięstwa, a do Wrocławia przyjeżdża SKK Siedlce. Początek meczu w sobotę o 20:00.

Wyjazd ponownie zwycięski

Wyjazd ponownie zwycięski

Choć Trójkolorowi pod wodzą Radosława Hyżego rozegrali dopiero 3 mecze, póki co można stwierdzić, że lepiej radzą sobie na obcych parkietach. Po pierwszej wygranej na wyjeździe w Prudniku, tym razem dwa punkty wywieźli oni z Poznania, gdzie wygrali z Biofarmem Basket 82:77.

Poznańska młodość na drodze Śląska

Poznańska młodość na drodze Śląska

Przed zawodnikami Śląska Wrocław kolejny pracowity tydzień. W sobotę do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie SKK Siedlce, a już w środę Wojskowi zmierzą się na wyjeździe z Biofarmem Basket Poznań. Początek spotkania o 17:00.

Przegrana na własne życzenie

Przegrana na własne życzenie

Radosław Hyży na pierwsze zwycięstwo swoich zawodników przed własną publicznością będzie musiał jeszcze poczekać. Wojskowi wypuścili wczoraj z rąk 16-punktowe prowadzenie i w dramatycznych okolicznościach przegrali z Energa Kotwicą Kołobrzeg 73:74. 

  • Pełna kontrola, pewna wygrana

  • Czas na przełamanie

  • Wyjazd ponownie zwycięski

  • Poznańska młodość na drodze Śląska

  • Przegrana na własne życzenie

Wychowanek wrocławskiego klubu Kamil Chanas po siedmiu latach wraca do rodzinnego miasta by w sezonie 2015/2016 reprezentować barwy siedemnastokrotnych mistrzów Polski. Ostatni raz koszulkę z herbem Śląska Wrocław 30-letni rzucający nosił pod koniec 2008 roku…

 


Chanas to aktualny mistrz Polski ze Stelmetem Zielona Góra, a także multimedalista mistrzostw Polski ostatnich sezonów. Z drużyną z Zielonej Góry zdobył bowiem w ostatnich czterech latach medale w każdym kolorze, zbierał również cenne doświadczenie w Eurolidze czy Pucharze EuroCup.

I choć wraz z Łukaszem Koszarkiem jest obecnie uznawany za jeden z symboli odbudowy zielonogórskiej koszykówki, kto wie czy kiedykolwiek z Wrocławia by wyjechał, gdyby Śląsk nie wycofał się z rozgrywek w 2008 roku…

- Wtedy, gdy klub się rozpadł, byłem przekonany, że wrócę tu już za rok. Tak naprawdę przed każdym kolejnym sezonem miałem nadzieję, że Śląsk znowu się odrodzi i że znów będę mógł w nim grać. Pamiętam, że w pierwszym roku gry w Zielonej Górze miałem w kontrakcie klauzulę umożliwiającą mi odejście właśnie do Śląska – wspomina teraz powracający w końcu do „swojego” klubu Chanas.

k.chanasKoszulkaRzucający, który w ostatnim sezonie, mimo zdobycia przez jego drużynę mistrzostwa oraz Pucharu Polski, nie miał zbyt wielu okazji do tego, by brać odpowiedzialność za wynik na swoje barki liczy, że w Śląsku odbuduje się nieco indywidualnie oraz pomoże swojej nowej-starej ekipie nawiązać do wielkich sukcesów sprzed lat.

- Z chwilą podpisania kontraktu doskonale wiedziałem na co się piszę. W Śląsku nikogo nie interesuje walka o play-offy, tu zawsze liczyło i liczyć się będzie tylko miejsce na podium. Być może powiem to na wyrost, ale marzy mi się świętowanie „osiemnastki” prędzej czy później – szczerze wyznaje Chanas. I dodaje: - Chcę być jedną z osób, które będą ciągnęły ten zespół. Dalej stać mnie na zdobywanie wielu punktów przy odpowiedniej liczbie minut oraz zaufaniu trenera.

Sprowadzenie swojego wychowanka to pierwszy tegoroczny ruch transferowy Śląska. Na razie nie wiadomo jeszcze kto zostanie szkoleniowcem ekipy, ani też jacy zawodnicy dołącza do grona Kamila Chanasa oraz posiadających ważne umowy braci Norberta oraz Maksyma Kulonów.
Nowy zawodnik Śląska jest jednak spokojny. – Doskonale znam ludzi, którzy tworzą ten klub, ufam im, jestem przekonany, że w przyszłym sezonie stworzony tu zostanie dobry i ciekawy zespół i naprawdę nie mogę się już doczekać początku rozgrywek. Śląsk to mój klub, kocham go, nigdy tego nie ukrywałem. Z działaczami odbyliśmy tylko jedną rozmowę i szybko doszliśmy do porozumienia – jestem szczęśliwy – kończy Chanas.
 

FOTA0291KAMIL CHANAS

Wiek: 30 lat
Wzrost: 190 cm
Pozycja: rzucający obrońca
Kraj: Polska



KARIERA:

2003-2008 – Śląsk Wrocław
2008/2009 - Victoria Górnik Wałbrzych
2009/2010 – PGE Turów Zgorzelec/Anwil Włocławek
2010/2011 – Polpharma Starogard Gdański
2011-2015 – Stelmet Zielona Góra
2015/2016 – Śląsk Wrocław


Historia

baner70lat

Nasze osiągnięcia

flagi

Wideo

Młodzież

mlodziezowka-1

LISSTA Kancelaria Podatkowa Sp. z o.o.

lissta

Miasto Wrocław wspiera koszykarski Śląsk

miasto spotkan

Plus wspiera Śląsk

Plus