Szczegóły

Kategoria: Aktualności

Opublikowano: poniedziałek, 14, wrzesień 2015 06:34

Maciej Szlachtowicz

Odsłony: 1615

Sasa Borovnjak był jedym z pierwszych obcokrajowców, z jakimi porozumiał się koszykarski Śląsk w okresie przedsezonowym. W jego kontrakcie była jednak klauzula mówiąca o tym, że klub do 15 września może podjąć decyzję o tym, czy kontrakt wchodzi w życie do końca rozgrywek, czy też nie. Jak pokazały pierwsze mecze sparingowe młodszy z braci Borovnjaków nie dawał tyle, ile spodziewali się po nim włodarze oraz trenerzy, stąd decyzja o rozstaniu. Zawodnik wraca do domu w poniedziałkowy wieczór.

W sezonie 2013/2014 Sutton przeniósł się do zaplecza NBA, czyli D-League, gdzie reprezentował barwy Tulsa 66ers, gdzie notował przeciętnie 7 punktów, 5 zbiórek oraz 1 blok w każdym spotkaniu. Kolejne lato to kolejna próba dostania się do NBA i występy w zespole Oklahoma City Thunder podczas Ligi Letniej. Po nich przyszedł czas na drugi sezon w NBA Development League, tym razem w barwach Oklahoma City Blue. 26-latek notował wówczas w całym sezonie 9 punktów, 7 zbiórek i 1 blok.

W Śląsku Maurice Sutton spędzi na razie co najmniej 2 tygodnie. Jego okres próbny w klubie kończy się po międzynarodowym turnieju we Wrocławiu, który rozegrany zostanie 26-27 września w Hali Orbita. Po nim trenerzy wraz z działaczami podejmą decyzję o tym, czy środkowy zostanie w zespole na cały sezon.