Pracował również przy Mistrzostwach Europy w piłce nożnej w 2012 roku, gdzie pod opieką miał sędziów, a wśród nich m.in. Howarda Webba.
Na swoim koncie posiada liczne kursy o tajemniczo brzmiących nazwach, jak kinesiology taping, traumatologia sportowa, akupunktura, FMS, FDM, hirudoterapia i larwoterapia. Ostatnie nazwy to popularne już we wrocławskim środowisku pijawki, które "Muli" aplikuje na ciała zawodników.
Poza dbaniem o zdrowie zawodników Śląska Marcin spełnia również funkcję dobrego ducha zespołu. Dba o pozytywne nastawienie i dobre samopoczucie graczy, a jego popisowym zagraniem jest cykliczny konkurs obrazkowy na kubkach z napojami. Zawodnicy na treningach mają czasami problem ze znalezieniem swojej podobizny... albo daleko idącego podobieństwa.
Fotografie powiązane z Marcinem Janusiakiem: