Derby dla Śląska!
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 26, październik 2016 16:27
To była deklasacja. Tak należy nazwać zwycięstwo Śląska w derbach Wrocławia z rywalem zza miedzy czyli WKK. Podopieczni trenerów Tomczyka i Krzykały dominowali na parkiecie od pierwszej do ostatniej syreny i wygrali bardzo pewnie 76:38.
Startowa piątka gospodarzy niemal natychmiastowo narzuciła swój styl gry zawodnikom WKK. Goście nie byli w stanie ani przebić się przez świetnie zorganizowaną defensywę WKS-u ani skutecznie przeciwstawić się świetnie funkcjonującej ofensywie rywali. Po pierwszej kwarcie drużyna WKK miała na koncie ledwie 9 punktów, przy 22 Śląska. Drugą część spotkania gospodarze rozegrali równie znakomicie co pierwszą i podobnie jak w przypadku pierwszej kwarty, na parkiecie dzielili i rządzili Jakub Musiał i Wojciech Jakubiak. Obwodowy duet był nie do zatrzymania i grając głównie w pierwszej połowie zapewnił nam w tym meczu 30 punktów. Kolejne odsłony były już w zasadzie formalnością, przewaga Śląska była ogromna, momentami nawet większa niż ilość punktów na koncie rywali. Dzięki temu na parkiecie pojawili się m.in. Michał Sasik czy Kacper Kurkowiak, którzy dostali więcej minut, by złapać nieco meczowego rytmu. Ślązacy rozegrali drugą część spotkania równie spokojnie i rozsądnie co pierwszą i dowieźli do końca dwukrotnie większą od WKK ilość punktów.
- Nigdy nie można powiedzieć, że spotkanie było łatwe. Drużyna WKK jest nam dobrze znana i równie dobrze mogło to pójść w drugą stronę, mógł to być mecz ciężki dlatego musieliśmy podejść do niego na 100% w każdej kwarcie. Bardzo dobrze w tym spotkaniu funkcjonowała obrona – rotowaliśmy, rozmawialiśmy, była dobra komunikacja i wszystko samo wychodziło. Były kontrataki, przechwycone piłki, graliśmy też bardzo dobrze w ataku. Popełnialiśmy też błędy ale to jest sport i one zawsze będą się zdarzać. Teraz przed nami jutro trening regeneracyjny, w czwartek ćwiczymy już normalnie a w piątek nasze myśli skupiamy już tylko na starciu z Górnikiem Wałbrzych – powiedział po meczu Mateusz Stawiak.
Górnicy jako jedyna obok Śląska drużyna są do tej pory niepokonani w lidze. Po pięciu meczach mają pięć zwycięstw i taki sam bilans małych punktów +98. To oznacza, że sobotnie derby Dolnego Śląska będą niezwykle emocjonujące - tylko jedna z drużyn pozostanie niepokonana. Kibice Śląska, którzy przybędą na mecz będą mieli szansę wygrać koszulkę meczową z autografami wszystkich zawodników. Starcie z Górnikiem Wałbrzych już w sobotę o godz. 18 w Kosynierce! Nie może Was zabraknąć!
Adrian Łysek